To interesujący wynik plebiscytu na najlepsza zupę pomidorową w warszawskich restauracjach: okazało się, że w czołówce znalazły się: włoski lokal „Il patio” wraz z „Buddha India”. Wydaje się, że wiele pań domu wysunie na pierwsze miejsce własnej roboty pomidorówkę, zwłaszcza, że mamy pełnię zbiorów owoców, które stały się warzywem. I trzeba się nimi cieszyć zanim nastanie smutna pora opiewana w Kabarecie Starszych Panów przez Wiesława Michnikowskiego. Na rynku są czerwone, malinowe, żółte, białe, a nawet w paski ( red zebra, green zebra, red green zebra). Przy takim wyborze odmian każdy znajdzie te dla siebie najsmaczniejsze.
Specjaliści radzą zwrócić uwagę na zawierające 6 razy więcej flawonoli niż odmiany tradycyjne, a mianowicie na cherry, czyli na drobnoowocowe: gruszko – , cytryno – , czy śliwkokształtne.
Wiele przemawia za tym aby nasza dieta była wypełniona jarzynami, warto tu zacytować wskazanie dra n. med. Igora Łoniewskiego z Zakładu Biochemii i Żywienia Człowieka, Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie:
Warzywa, które wydają się tak ubogo energetyczne, są źródłem niezwykle wydajnie energetycznych środków. Dzięki tym środkom możemy dobrze funkcjonować, możemy dobrze myśleć i przede wszystkim nasz przewód pokarmowy właściwie funkcjonuje. Jest w stanie absorbować różne ważne substancje z naszego pożywienia, a dodatkowo jeszcze te procesy wpływają korzystnie na układ immunologiczny.
Nie bez racji pomidor należy do najbardziej popularnych i lubianych warzyw na świecie i jest wykorzystywany chyba przez wszystkich kucharzy. U nas w czołówce ulubionych zup jest pomidorowa, a także często jedzony w postaci pomidorów faszerowanych na różne sposoby, zapiekanych, marynowanych, suszonych, jako podstawa sosów, czy konfitury z przyprawami, a nawet dżemu z zielonych owoców.
Anna Litwin z firmy Ewa Bis, należącej do Stowarzyszenia „Polska Ekologia” – „Spośród wszystkich uprawianych warzyw w Polsce, pomidor zawiera największe pokłady potasu, miedzi, manganu, kobaltu oraz likopenu, który jest cennym przeciwutleniaczem i może zapobiegać poważnym schorzeniom jak np. chorobom serca. Silniejsze stężenie likopenu w organizmie w większym stopniu chroni organizm przed nie infekcyjnymi chorobami chronicznymi. Badania serca i pomiary zawartości likopenu w tkance tłuszczowej wykonane u 1374 mężczyzn pokazały, że likopen może obniżyć ryzyko ataku serca aż o 50%. A ważny jest też smak i dlatego tak chętnie po to czerwone warzywo sięgamy. Przeciętne spożycie pomidorów w 2016 r. wyniosło ok. 10 kg na jedną osobę, co stanowiło blisko 20% konsumpcji warzyw ogółem. Jemy więcej pomidorów niż ogórków, marchwi, cebuli czy kapusty”.
Pomidory są łatwo dostępne, zarówno świeże, jak i w postaci przetworów i warto tu podkreślić większą wartość odżywczą np. przecierów, past , sosów i ketchupów – zwłaszcza ekologicznych, zawierających wspomnianego likopenu 3 razy więcej od konwencjonalnego koncentratu. Jest jeszcze jedna kwestia wyboru i chwila na refleksję przy sklepowej półce – a dotyczy pochodzenia gotowych produktów. Chociaż pierwowzór ketchupu powstał przed wiekami w Chinach, a dziś ten kraj przoduje w produkcji (53 mln ton w 2014 roku) i eksporcie pomidorowych półfabrykatów, zwłaszcza do chińskich fabryk we Włoszech, to jednak polskie pochodzenie daje nam większą pewność co do bezpieczeństwa zdrowotnego. Czytajmy więc etykiety.
Zbiory pomidorów w Polsce, niezależnie czy tych hodowanych pod osłoną czy nie, są rokrocznie coraz większe. W 2014 roku zbiór pomidorów spod osłon wyniósł 539 tys. ton i jest to o 170 tys. ton więcej niż jeszcze 10 lat temu. Tym samym, pomidor jest niekwestionowanym liderem wśród warzyw spod osłon. Jego zbiory stanowią ok. 55% całego rynku tego typu upraw. Rośnie także eksport tego bogactwa natury, w ostatnich 10 latach podwoił się i z poziomu 45 tys. wzrósł do 100 tys. ton.
– „Produkujemy i eksportujemy coraz więcej. To dobry znak. Obecnie zajmujemy siódme miejsce pod względem produkcji pomidorów w Unii Europejskiej, a konsumenci coraz chętniej sięgają po warzywa z Polski. Warzywa hodowane u nas są uważane za jedne z najsmaczniejszych. Pomidory to z resztą skarbnica witamin i minerałów, więc jak można ich nie lubić? – dodaje pani Anna Litwin.
Pomidor do Europy dotarł, jak wiele innych roślin, dzięki Krzysztofowi Kolumbowi i jego wyprawom do obydwu Ameryk. Obecnie wyróżniamy ponad 7500 odmian pomidorów. Do Polski przywędrował razem z Królową Boną, której zawdzięczamy obecność na naszych stołach takich warzyw jak kalafior, szpinak czy brokuł. Nazwa pomidor wywodzi się od włoskiego „pomi d’oro” czyli „złote jabłko”, a jej autorem jest piętnastowieczny włoski lekarz i botanik, Pietro Andrea Mattioli.
W wielu miejscowościach Polski urządzane są święta pomidorowe, a nawet bitwy na pomidory, z pewnością skromniejsze niż słynna La Tomatina w Bunol w Walencji. Ale świętowanie po polsku łączy się z poczęstunkiem, więc od razu można rozpoznać smaki różnych odmian.
– „W firmie Ewa Bis bardzo dbamy o to, aby nasze pomidory spełniały wszelkie wymagania klientów. Produkty sprzedajemy wyłącznie w europejskiej klasie pierwszej. Najwyższą jakość gwarantują nam GlobalG.A.P., certyfikat produkcji zintegrowanej i system identyfikacyjny. Nasi producenci korzystają z najnowocześniejszych metod produkcji takich jak: biologiczna ochrona upraw, komputerowa kontrola warunków biologicznych, nawadnianie, kontrola nawożenia oraz naturalnego zapylania pomidorów przez trzmiele. Intensywnie promujemy także ekologiczne metody upraw wśród naszych dostawców i zachęcamy ich do używania naturalnych nawozów. W 2018 roku kolejny raz otrzymaliśmy certyfikat dotyczący produktów ekologicznych, który upoważnia naszą firmę do obrotu takimi towarami. To gwarantuje wyśmienitą jakość i smak naszych pomidorów”. – podkreśla na koniec pani Anna Litwin.