Piękne kostiumy i muzyka Johanna Straussa oraz doborowa obsada aktorska – o jakim spektaklu mowa i dlaczego warto go zobaczyć? Odpowiedź poniżej.
Johanna Straussa juniora nie trzeba nikomu specjalnie przedstawiać. Dość powiedzieć, że był on jednym z najwybitniejszych kompozytorów w dziejach muzyki. Zemsta nietoperza to natomiast słynna operetka autorstwa austriackiego geniusza. Na podstawie tej właśnie sztuki powstał spektakl teatralny, możliwy do obejrzenia w warszawskim Teatrze Narodowym. Choć operetka w reżyserii Michała Zadary w znacznym stopniu nawiązuje do części spuścizny Straussa, nie jest jej kopią. Świadczyć może o tym choćby fakt, iż akcja spektaklu przeniesiona została do współczesnej stolicy naszego kraju.

Kryminalno-miłosna intryga opowiada o losach służącej Adeli pochodzącej ze Wschodu, zatrudnionej jako pomoc domowa u bogatej rodziny Eisenstein. Kim jest jednak w opowieści autorstwa Zadary tytułowy nietoperz, a kto staje się obiektem jego zemsty? O tym należy przekonać się osobiście, odwiedzając Teatr Narodowy. Zachęca ku temu nie tylko doborowa obsada aktorska (Anna Lobedan, Marta Wągrocka, Mateusz Rusin, Karol Dziuba Przemysła Stippa oraz wiele innych znanych nazwisk), ale przede wszystkim oprawa muzyczna, która przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom melodii Straussa i nie tylko.

Dobra operetka charakteryzuje się ponadto inteligentnym humorem, a także efektowną choreografią oraz kostiumami. Czy warunki te zostały spełnione w przypadku Zemsty nietoperza? Chcąc rozwiać wszelkie wątpliwości, również warto odwiedzić Teatr Narodowy i spędzić w nim ponad 3 godziny. Zwłaszcza, że spektakl wyreżyserowany przez wspomnianego Michała Zadarę zbiera zewsząd pochlebne opinie, które jeszcze bardziej zachęcają mieszkańców Warszawy oraz wszystkich pozostałych polskich miast do spędzenia jednego z wieczorów w towarzystwie kultury wysokiej.