Jaskra to jedna z bardziej podstępnych chorób oczu. Przez wiele lat nie daje żadnych objawów, a nieleczona prowadzi do całkowitej i nieodwracalnej ślepoty. Lekarze nazywają ją dramatycznie i obrazowo: cichym zabójcą lub złodziejem wzroku. To dlatego tak ważna jest odpowiednio wczesna diagnoza, która gwarantuje prawidłowe i skuteczne leczenie – przekonuje dr Radosław Różycki z warszawskiej kliniki okulistycznej Orbita, mieszczącej się w elegancki praskim centrum SOHO.
Jaka jest jej przyczyna? W wyniku rosnącego ciśnienia wewnątrz gałki oka, stale produkowany w nim płyn (ciecz wodnista) nie jest odprowadzany prawidłowo. W konsekwencji nerw wzroku ulega uszkodzeniu.
Medycyna zna dobrze tego „ptaszka” – już 400 lat przed naszą erą chorobę dobrze opisywali starożytni Grecy. Etymologia jej nazwy (glaukoma) jest tyleż interesująca, co skomplikowana, lecz w każdym przypadku kojarzy się z zaawansowanymi objawami. Jako rzeczownik oznacza sowę – której olbrzymie oczy mogły być symbolem wspaniałego wzroku lub całkiem przeciwnie, przywodzić na myśl nadmiernie szybko wzrastającą gałką oczną u dzieci dotkniętych omawianym schorzeniem. Jako czasownik znaczy „świecić”, „jarzyć się” (chorym na jaskrę światło wydaje się, nomen omen, jaskrawe). Zaś jako przymiotnik, „glaukoma” odnosi się do pewnego odcienia szarawo-zielonej niebieskości, która charakteryzuje oczy dotknięte końcowa fazą jaskry. Fazą, w której chory jest już zwyczajnie i nieodwołalnie ślepy.
Komu grozi jaskra?
Choroba może dotknąć każdego, lecz najbardziej narażone są na nią kobiety po czterdziestce, obciążeni jaskrą dziedzicznie, a także cierpiący na wszelkie choroby oczu, zaburzenia układu oddechowego (wymagające terapii sterydami astma czy POCHP), cukrzyca, choroby krążenia czy związane z ciśnieniem.Grupę ryzyka stanowią też Azjaci, cierpiący na ogół na jej specyficzną odmianę, tzw. jaskrę zamkniętego kąta.
W celu wykluczenia jaskry badania profilaktyczne powinno się wykonywać co dwa lata, chyba, że należy się do grupy ryzyka – wtedy do okulisty lepiej zgłaszać się raz w roku. Okulista wykonuje wtedy następujące badania:
» pola widzenia
» GDX
» OCT
» HRT
» GCC
Jak leczyć jaskrę?
Zdiagnozowaną jaskrę w początkowym stadium leczymy stosując krople do oczu, które spowalniają lub wręcz zatrzymują degradację nerwu wzrokowego. Czasami choroba wymaga podania leków doustnie lub wykonania zabiegów operacyjnych lub z wykorzystaniem lasera. Wszelkie zabiegi mają na celu obniżenie ciśnienia wewnątrzgałkowego. Efekt utrzymuje się od kilku do kilkunastu lat.
Jest kilka rodzajów operacji przeciwjaskrowych. Chirurg okulista wybiera ten najwłaściwszy dla pacjenta. Standardowe leczenie chirurgiczne jaskry polega na utworzeniu nowej, sztucznej drogi odpływu cieczy wodnistej poprzez wytworzenie przetoki w tkankach oka. Przykładem takiego zabiegu jest trabekulektomia – złoty standard postępowania zabiegowego w leczeniu jaskry. Jednym z nowszych sposobów leczenia chirurgicznego jaskry jest małoinwazyjna chirurgia jaskry (ang. MIGS, minimally invasive glaucoma surgery). To operacje, które wykonuje się poprzez niewielkie nacięcie rogówkowe. Z powodzeniem można je wykonywać podczas operacji usunięcia zaćmy. Operacje mikroinwazyjne (MIGS) najczęściej usprawniają istniejące już drogi odpływu. Najważniejszą zaletą zabiegów mało inwazyjnych jest mniejsze ryzyko powikłań pooperacyjnych niż w przypadku technik klasycznych (takich jak trabekulektomia). Wymagają one też mniej kontroli pooperacyjnych. Jakość życia osób po takiej operacji ulega znacznej poprawie.
Zabiegi te, wykonywane pod opieką anestezjologa, są bezbolesne i pozwalają wyeliminować stałą terapię kroplami.
Jak mówią: lepiej zapobiegać niż leczyć, dlatego zawsze rekomendowana jest profilaktyczna wizyta i diagnostyka w renomowanej klinice.
Więcej informacji: www.centrummedyczneorbita.pl